fbpx

Recenzja: Prywatne życie łąki – John Lewis-Stempel

Książka, która uspokaja, której słowa płyną wolnym, sielskim rytmem (jak w Chłopach :D), pozwala się odstresować, odprężyć. Z pewnością spodoba się wszystkim miłośnikom przyrody, którzy chcieliby odpocząć od miejskiego zgiełku, ale na co dzień nie mają na to czasu. John Lewis-Stempel to pisarz i… farmer, dlatego mamy poczucie autentyczności czytanego tekstu, autor przy opisach nie pominął też swoich uczuć, reakcji i emocji. Prywatne życie łąki to opowieść, która ukazuje rytm życia przyrody, miesiąc po miesiącu. Według wydawców „to najbardziej inteligentna i wciągająca książka przyrodnicza, jaką będziecie mieli przyjemność przeczytać!”. To potwierdza zdobycie przez tę książkę brytyjskiej nagrody dla najlepszych książek przyrodniczych – The Wainwright Prize 2015.

Continue reading “Recenzja: Prywatne życie łąki – John Lewis-Stempel”

Jak mniej myśleć. Dla analizujących bez końca i wysoko wrażliwych

Książka, która mnie zaskoczyła. Na nieszczęście wydawnictwa – negatywnie. Minus ogromny – bo reklama była porządna, okładka piękna i naprawdę byłam nastawiona wyjątkowo dobrze, ba, gdy tylko zdobyłam tę książkę, odstawiłam te aktualnie czytane, aby najpierw przeczytać tę! A tu taki psikus. Kto z Was kojarzy uśmiechniętego leniwca na niebieskiej okładce? Tak, to właśnie o tej książce mówię. Jak mniej myśleć. Dla analizujących bez końca i wysoko wrażliwych.

Continue reading “Jak mniej myśleć. Dla analizujących bez końca i wysoko wrażliwych”

Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia

Kawiarnia na końcu świata

Dlaczego tu jestem? To pytanie możesz zadawać sobie mnóstwo razy, w przeróżnych momentach, a odpowiedź i tak nie przyjdzie od razu. Trzeba się do niej dokopać, poznając własne wnętrze. Książka, o której teraz piszę, nie jest jednak podręcznikiem do rozwoju osobistego. To nie pozycja, która powie Ci, jak trzeba żyć. Nie wskaże Ci drogi do sukcesu. A mimo tego pomoże Ci poznać siebie, pokaże, dlaczego warto szukać osobistego sensu istnienia. Kawiarnia na końcu świata Johna Strelecky’ego to krótka (bo raptem około 140-stronicowa) opowiastka, momentami wydawałoby się, że naiwna… lecz być może to odpowiedzi są proste? W końcu szczęście polega na tym, całe szczęście, by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów.

Continue reading “Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia”

Szczęście dla zuchwałych

Szczęście dla zuchwałych

W pracy czytam jedynie, dzień w dzień, książki naukowe, dlatego coraz częściej łapię się na tym, że potrzebuję literatury dla relaksu – chcę poczytać coś, przy czym nie muszę myśleć;). Coś, co równocześnie pobudzi wyobraźnię i pozwoli poczuć się jak na wakacjach. Oczywiście doskonale nadają się do tego nie tylko powieści fantastyczne (których trochę się ostatnio pojawiło na moim blogu) czy kryminały, ale także książki obyczajowe (a tych jeszcze nie było!;)). I te mogą poruszać ciężkie tematy, jednak podane są one w tak przystępnej formie, że treść można wprost połykać. Tak było ze Szczęściem dla zuchwałych Petry Hulsmann, wydanym przez Initium.

Continue reading “Szczęście dla zuchwałych”

Jezioro Ciszy

Jezioro Ciszy

Czasami trzeba zacząć z grubej rury. Pierwsza scena w tej książce już doskonale pobudza wyobraźnię. Z pewnością niejeden czytelnik nie kontrolował przy tym swojej mimiki, która mogła w tym momencie wyrażać obrzydzenie, zaskoczenie… w końcu nie każda książka zaczyna się od obrazu… no właśnie, jakiego? Tego Wam nie zdradzę. Zdradzę jedynie, że lektura, o której tu mowa, to idealny wybór na tę porę roku – przejście między naszym pięknym, gorącym latem, a zimą… Idealna lektura na zakopanie się pod kocykiem z kubkiem parującej herbaty czy kawy. Choć akcja dzieje się nad jeziorami i jeszcze przez moment możemy poczuć klimat wakacji, to wydarzenia pędzą tak szybko, że nie znajdziemy wytchnienia. Dosłownie – bo Jezioro Ciszy to ponadczterystustronicowa książka, którą przeczytałam na dwa razy. Wymruczenie podczas przewracania kolejnej kartki słów „Jeszcze jeden rozdział…” może nam zdecydowanie skrócić noc.

Continue reading “Jezioro Ciszy”