Jak zostać buddyjskim milionerem. 9 praktycznych porad, jak być szczęśliwym w materialistycznym świecie – Matt Jardine

Jak zostać buddyjskim milionerem

Czy na co dzień martwisz się o pieniądze? A może żyjesz spokojnie, ale chciałbyś zarabiać więcej? Być może należysz też do tych, którzy rano wstają „za karę”, bo wiedzą, że czeka ich osiem godzin w pracy, której nie lubią? Te pytania można mnożyć, jednak łączy je jedno – brak satysfakcji z życia wynikający z problemów finansowych i/lub „nietakiej” pracy. Czy jest na to jakaś rada? Swój sposób na to przedstawił Matt Jardine w książce Jak zostać buddyjskim milionerem. 9 praktycznych porad, jak być szczęśliwym w materialistycznym świecie, która na polskim rynku pojawiła się w 2022 roku za sprawą wydawnictwa Colorful Books. Na 246 stronach autor, nauczyciel sztuk walki i przedsiębiorca, pokazuje swoją drogę do poczucia szczęścia.

W kierunku szczęścia

Jak zostać buddyjskim milionerem

Książka Jak zostać buddyjskim milionerem… składa się z trzech części – ze ścieżki pieniądza, ścieżki sensu i ścieżki buddyjskiego milionera. Niektórych może korcić, aby od razu przejść do tej ostatniej. To właśnie tam znajduje się dziewięć lekcji zapowiadanych już w tytule, jednak nie warto się spieszyć. Całą książkę bowiem czyta się przyjemnie, gdyż autor pisze przystępnym językiem. W wielu miejscach bardzo zwięźle, by przekazać jedynie esencję swojej wiedzy i doświadczenia. Jeśli zatem lanie wody zwykle Cię drażni – możesz być spokojny. Tu jest jej wyjątkowo mało.

Autor posiłkuje się statystykami, które nie brzmią dla nas zachęcająco. Jednak równocześnie daje narzędzia do tego, aby przejść swoją drogę do szczęścia. Być może uda się zasilić tę pozytywną część statystyk – ludzi zadowolonych ze swojej pracy (i swojego życia).

Droga, nie sam cel

Jak zostać buddyjskim milionerem

Matt Jardine krótko przedstawia historię pieniądza, jak i sposób, w jaki skonstruowany jest świat. Zwraca uwagę na to, jak cienka linia znajduje się pomiędzy pieniędzmi a sensem życia. Dedykując książkę tym, „którzy poszukują lepszej drogi”, już wskazuje, że tutaj także nie będzie błyskawicznych efektów. Nie o magiczny pstryk tutaj bowiem chodzi. A właśnie o drogę, o dążenie do zmiany, o budowanie zdrowych i pozytywnych nawyków. To właśnie w drugiej części książki pomaga nam zrozumieć, co kryje się za tymi mistycznymi wręcz „poszukiwaniami sensu własnego życia”. Odwołuje się między innymi do Victora Frankla i jego logoterapii (moją recenzję jego książki Człowiek w poszukiwaniu sensu można przeczytać tutaj). W tym miejscu nie mogło zabraknąć także Simona Sinka i jego słynnego „dlaczego”. Pojawia się też związane z tym ćwiczenia pozwalającego odkryć, po co właściwie dane coś robisz.

Wyposażeni w wiedzę o tym, jaka jest historia pieniądza i bankowości, jak też o tym, czym jest „Wszędzie Nigdzie”, dukkha oraz kim jest buddyjski milioner, możemy ruszać dalej. Wkraczamy więc na trzecią ścieżkę. Poznajemy dziewięć lekcji, które Matt Jardine oparł na własnym doświadczeniu z pielgrzymki do 88 świątyń.

Twój sukces

Jak zostać buddyjskim milionerem

Choć pieniądz znajduje się w centrum ludzkiego świata, to Matt Jardine za największe nieporozumienie uważa fakt, iż ludzie uznają kasę za synonim sukcesu. Dlatego też książka Jak zostać buddyjskim milionerem… wskazuje, że SUKCES to szczęśliwe życie, zgodne z własnymi wartościami. Aby zaś tego poczucia szczęścia było jak najwięcej, warto m.in. nauczyć się odpuszczać kontrolę. Ważne jest, by umieć uspokajać umysł, medytować; i te właśnie tematy porusza trzecia część książki.

Prosto napisana, przyjemna lektura. Pozwala zauważyć, że niezależnie od ilości posiadanych pieniędzy, już jesteśmy milionerami. Bo żyjemy, bo możemy być szczęśliwi, bo możemy robić to, co kochamy i przebywać przy tych, których kochamy.