Książka, którą szybko się czyta. I potem równie szybko się o niej zapomina. Autor w przystępny sposób stara się przedstawić typy osobowości. Nie stosuje tutaj jednak nazewnictwa znanego z psychologii, a uproszczone przez siebie – wykorzystuje po prostu kolory… Otoczeni przez idiotów Thomasa Eriksona to książka skierowana do osób, które chcą zrozumieć zachowanie innych. Dlaczego on milczy w towarzystwie? Co sprawia, że ten chce mieć zawsze ostatnie zdanie? Dlaczego gość nie nadaje się do pracy zespołowej? Co on robi, że tak bryluje w towarzystwie?
Idioci?
Komunikacja międzyludzka to temat fascynujący – dla każdego, kto choć odrobinę interesuje się psychologią. Na co dzień wydaje nam się, że potrafimy się porozumiewać: w końcu wypowiadamy jakieś zdania i ktoś, kto słucha, rozumie je. W czym więc problem? Ano w tym, że często tak naprawdę mamy gdzieś cudze potrzeby i rozumiemy tylko to, co chcemy. Oceniamy innych również przez własną soczewkę skonstruowaną z wcześniejszych doświadczeń, wspomnień, no i z naszej osobowości… Ostatecznie mimo że nie ma dobrych czy złych wzorców zachowania – wydaje nam się, że ci zachowujący się inaczej od nas, są idiotami – przynajmniej tak sugeruje autor (ja tam nigdy nie uważałam, że ktoś inny jest idiotą).
Zieloni, trzysta!
Autor zamiast znanego podziału na intro-, ekstra- i ambiwertyków czy innego – na sangwiników, choleryków, flegmatyków i melancholików… – stosuje uproszczenie. Mamy więc czerwonych, zielonych, żółtych i niebieskich. Łatwo zapamiętać, bo kolory też przecież mają swoją symbolikę, która tutaj idealnie zgrywa się z temperamentem danego typu osobowości. I tak czerwony, jak łatwo się domyślić, to ktoś energiczny, pełen pasji, zapału, dynamiczny, może agresywny i złośliwy. Zielony – kolor nadziei i spokoju – opisuje zupełne przeciwieństwo czerwonego, osobę spokojną, zrównoważoną, zwróconą do własnego wnętrza. I tak dalej… Opisy są naprawdę szczegółowe i łatwo w nich zobaczyć siebie, a także „zdiagnozować” bliskie osoby (oczywiście temperament nie musi być czysty, złożony z jednego koloru, najczęściej są dwa lub nawet trzy). Ja jestem niebieska z domieszką zielonego;-).
Razem, choć osobno
Thomas Erikson opisuje słabości i mocne strony każdego koloru. Od wewnątrz (czyli co każdy kolor myśli o sobie) oraz od zewnątrz (jak to się ma do perspektywy innych). Znajomość tego może być przydatna między innymi w pracy – aby jak najlepiej ułożyć sobie relacje ze współpracownikami. Zresztą nie tylko. Zrozumienie zachowań innych typów osobowości przyda się na co dzień, aby zbliżyć się do innych naprawdę, a nie tylko być obok, każdy sobie.
Książka Otoczeni przez idiotów zachęca do obserwowania innych ludzi, ich zachowań, reakcji – aby sprawdzić, czy faktycznie pasują do nich wymienione kolory. Dzięki temu będziemy wiedzieć, z kim mamy do czynienia;-) i jak się najlepiej zachować, aby relacja była dla obu stron satysfakcjonująca.