Recenzja: Prawa epidemii. Co wspólnego mają wirusy, idee i fake newsy. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają – Adam Kucharski

Prawa epidemii

Temat na czasie, choć już coraz częściej mamy go dość. Epidemie. Ogrom informacji, jaki nas zalewa w mediach, także (choć nie przede wszystkim) tych społecznościowych, sprawia, że ciężko odróżnić wartościowe dane od tych, które tylko żerują na ludzkim strachu. Na szczęście z pomocą nadchodzi Adam Kucharski – profesor nadzwyczajny w London School of Hygiene and Tropical Medicine, autor wykładów, członek TED, epidemiolog, laureat nagród z dziedzin nauk ścisłych, autor wielu licznych artykułów publikowanych w światowej klasy czasopismach naukowych. Kucharski postanowił podzielić się z nami wycinkiem jedynie posiadanej przez siebie szerokiej wiedzy nt. epidemiologii. W przystępny sposób opisał najważniejsze – i najciekawsze – kwestie w swojej książce pt. Prawa epidemii. Co wspólnego mają wirusy, idee i fake newsy. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają, którą na polski rynek wprowadziło w tym roku wydawnictwo Relacja.

Prawa epidemii

Autor stopniowo wprowadza nas w historię chorób zakaźnych – przejdziemy przez grupę z 1918 roku, która zabiła ponad 50 milionów ludzi, przez wirus dengi, który zaatakował Fidżi w 2015 roku, przez malarię, zika oraz SARS. Taki przegląd pozwala równocześnie zobaczyć, jak rozwijała się nauka zwana epidemiologią. Dowiemy się, kiedy zaczęto wykorzystywać modele matematyczne do oceny rozmiaru epidemii, czym jest model koncepcyjny i co sprawia, że różne zjawiska rozprzestrzeniają się tak, a nie inaczej. Czy możemy przewidywać wzorce rozwoju epidemii, czy jesteśmy zupełnie bezsilni? Choć w obecnym czasie z pewnością wielu z czytelników skupi się właśnie na temacie chorób zakaźnych, to autor spróbuje rozszerzyć nasz punkt widzenia – dzięki niemu będziemy mogli zaobserwować także efekt zarażania w… finansach. Pojawią się koncepcje piramid oraz baniek finansowych. Czy skutki kryzysu finansowego są podobne do skutków epidemii choroby zakaźnej?

Prawa epidemii

Autor zapozna nas z podstawowymi pojęciami, takimi jak odporność stadna, współczynnik reprodukcji, superroznosiciel oraz zarażenia złożone, ale nie zabrakło też odrobiny psychologii – czytelnik dowie się między innymi, czym jest efekt zaprzeczania, wnioskowanie bayeowskie, jak też backfire effect. To wszystko pozwoli wskazać najczęstsze błędy myślowe związane z epidemiami chorób. Zobaczymy także, że zasada Pareta (20/80) działa i tutaj. Z kolei wiedza o działaniu sieci społecznych pozwoli nam zbadać, jak rozprzestrzeniają się epidemie internetowe oraz fake newsy (dziś najbardziej aktualne to zabójcze szczepionki Gatesa i 5G…). Autor dzieli się z nami licznymi ciekawostkami – jak to, że niemal 60% linków udostępnionych na Twitterze nigdy nie zostaje klikniętych. Prześledzimy też proces rozpowszechniania się memów w sieci, poznamy specyfikę działań botów i wykorzystanie ich w polityce, jak i historię wirusów komputerowych. Ale nie samą technologią człowiek żyje.

Prawa epidemii

Autor zastanawia się także nad tym, czy szczęście jest zaraźliwe. A otyłość, palenie papierosów? Kucharski skieruje też kilka słów do antyszczepionkowców (choć dobrze wiemy, że fanatyków nie przekonają nawet badania naukowe), przypominając, że autor jednego z najpopularniejszych artykułów (z 1998 roku) o szkodliwości szczepionek został wykreślony już dawno, dawno z rejestru lekarzy, a wariolizacja (np. wystawienie na ospę) nie przynosiłaby efektów, gdyby nie to, że 90% społeczeństwa jest zaszczepione na daną chorobę. W książce znajdzie się także problem epidemii przemocy w USA czy epidemii samobójstw. Całości dopełnia bogata bibliografia, dzięki której poznamy między innymi strony takie jak bioRxiv czy medRxiv, udostępniające najnowsze badania naukowe z dziedziny medycyny.

W czasie, który zajęło ci przeczytanie tej książki, około 300 osób zmarło na malarię. Doszło do niemal 700 zgonów z powodu HIV/AIDS i prawie 80 z powodu odry, w większości dzieci. Melioidoza, infekcja bakteryjna, która pewnie nigdy nie obiła ci się o uszy, zabiła 60 osób.