Z Thich Nhat Hanhem już się trochę znamy. Na blogu pojawiła się wcześniej recenzja jego książki pt. „Sztuka komunikacji według mistrza zen”. Teraz pora na drugą pozycję – „Cisza. Siła spokoju w świecie pełnym zgiełku”. To przyjemna książka o tym, że każdy z nas szuka szczęścia gdzieś daleko. Chcemy więcej zarabiać, bo wtedy będziemy szczęśliwi. Chcemy, aby partner nas lepiej rozumiał, bo dzięki temu też dopiero będziemy szczęśliwi. Wietnamski mnich Thich Nhat Hanh delikatnymi, kojącymi słowami zwraca naszą uwagę na to, że szukamy w złym miejscu. Szczęście musimy znaleźć w sobie. Musimy nauczyć się dostrzegać cudowność otaczającego nas świata – piękna drzew, śpiewu ptaków. To nie przeszłość ani nie przyszłość powinna zaprzątać nasze głowy – a teraźniejszość. Aby nauczyć się żyć w „tu i teraz” Thich Nhat Hanh poleca praktykę mindfulness – uważności.
Opowiem Ci o tej książce więcej Opowiem Ci o tej książce więcej