Na te trudne czasy;) wybrałam książkę lekką, której czytanie będzie prawdziwym relaksem. Alexander Dumas ojciec uwiódł mnie już wcześniej swoją powieścią Hrabia Monte Christo, dlatego wiedziałam, że i Trzej muszkieterowie podołają zadaniu. I faktycznie – aż dziw mnie bierze po wejściu na lubimyczytać, że ta książka liczyła aż 750 stron! Na czytniku wyłączam zawsze wszelkie rozpraszacze w postaci właśnie stron czy czasu do końca książki, dlatego wcześniej nie wiedziałam nic o grubości tej powieści. A czytało się tak szybko i przyjemnie, że naprawdę nie przypuszczałam, że pochłonęłam aż tyle stron i dlatego właśnie muszę polecić tę książkę każdemu. Spodoba się bowiem zarówno tym, którzy szukają czegoś na zabicie czasu w domu, jak i tym, którzy muszą zrelaksować się po ciężkim dniu pracy niestety-nie-zdalnej.
Continue reading “Recenzja: Trzej muszkieterowie – Alexander Dumas”Hrabia Monte Christo
Książka, którą zapragnęłam przeczytać po… obejrzeniu filmu. Dobrze, że nie na odwrót, bo nijak ma się on do treści powieści… PODOBNO, gdyż sam film oglądałam 6 lat temu i pamiętam tylko migawki oraz emocje, jakich doświadczałam – to właśnie pamięć o nich sprawiła, że widząc TĘ książkę na półce w księgarni, mówiłam zawsze „O, muszę to przeczytać!”. Film powstał 17 lat temu, a więc niby dawno, ale już w latach dwutysięcznych. Książkę z kolei Aleksander Dumas ojciec napisał w 1844 roku. To powieść historyczno-przygodowa, w której przygody głównego bohatera przeplatają się oczywiście historią miłosną… Mowa o książce pt. Hrabia Monte Christo…
Continue reading “Hrabia Monte Christo”