fbpx

Monologi waginy

Monologi waginy

Jestem staroświecka. Wzruszam się (czy na filmach, czy podczas czytania książki, a czasem nawet i przy bardziej wymownych piosenkach), doceniam piękno obrazów (na których widzę, co jest), ale za nic w świecie nie mogę przekonać się do sztuki współczesnej. To nie jest mój klimat. Sięgnięcie po Monologi waginy było więc moim błędem, ale zawsze coś człowieka ciągnie do kontrowersyjnych treści… Mogłam jednak pokierować się oceną na lubimyczytać (5,82/10 z 592 ocen – jednak jesteśmy dość normalni, bo na goodreadsie książka ta trzyma się z oceną 3,87/5 z 25971 ocen! Tylu ludzi poświęciło swój czas i jeszcze większość nie uważa go za zmarnowany…). Monologi… wydała Poradnia K w 2018 roku – przeglądam teraz ofertę i widzę niemal same książki dla dzieci, co każe mi myśleć, że jednak Monologi… były wypadkiem przy pracy. Oby! Nowocześni może się odnajdą, ale staroświeccy niechaj nie marnują swojego czasu nawet na przeczytanie tego tekstu;-).

Opowiem Ci o tej książce więcej Opowiem Ci o tej książce więcej