No ja się chyba już nie zmienię. Ta słabość do książek rozwojowych, duchowych nie pozwala mi przejść obok żadnej takiej pozycji obojętnie. Po prawdzie jest to trochę bez sensu, o czym już nie raz wspominałam – bo w sumie nie czytam o niczym nowym, niczego nie odkrywam, tylko memłam w kółko wciąż to, o czym dowiedziałam się już wcześniej z pierwszej, piątej i dziesiątej książki. Ale w sumie – co z tego? Póki co na moim czytniku wśród tych książek znalazło się wydane w 2020 roku na polskim rynku Prawo przyciągania i praktyka uważności Paige Oldham. Tak, niektórzy mogą w tym momencie parsknąć śmiechem, chrząknąć z zażenowaniem, przewrócić oczami… niezależnie od tego, jak zareagowałeś – czytaj dalej.
Opowiem Ci o tej książce więcej Opowiem Ci o tej książce więcej