fbpx

Recenzja: Milion małych kawałków – James Frey

Milion małych kawałków

Upłynęło 17 lat od wydania tej książki, a mimo to wciąż wygrywa z kolejnymi nowymi bestsellerami. Wygrywa, chociaż ma za sobą już jedną historię, która nastawiła negatywnie wielu potencjalnych czytelników. Historię, z której autor tłumaczy się w kolejnych wydaniach: na samym początku opublikował książkę jako swoje rzeczywiste wspomnienia. Miał to być pamiętnik, powieść autobiograficzna. Okazało się jednak (ujawniła to dwójka dziennikarzy), że autor najzwyczajniej w świecie podkoloryzował to i owo, co sprawiło, że według wielu osób książka straciła swój autentyzm, stała się fikcją jakich wiele. Czy to sprawia, że powinniśmy odrzucić ją w kąt? Zanim się na to zdecydujemy, przeczytajmy kilka pierwszych stron… nim się spostrzeżemy, będziemy przewracać kartkę po kartce, z zaciekawieniem śledząc losy młodego chłopaka, bohatera książki Milion małych kawałków.

Opowiem Ci o tej książce więcej Opowiem Ci o tej książce więcej