Na te trudne czasy;) wybrałam książkę lekką, której czytanie będzie prawdziwym relaksem. Alexander Dumas ojciec uwiódł mnie już wcześniej swoją powieścią Hrabia Monte Christo, dlatego wiedziałam, że i Trzej muszkieterowie podołają zadaniu. I faktycznie – aż dziw mnie bierze po wejściu na lubimyczytać, że ta książka liczyła aż 750 stron! Na czytniku wyłączam zawsze wszelkie rozpraszacze w postaci właśnie stron czy czasu do końca książki, dlatego wcześniej nie wiedziałam nic o grubości tej powieści. A czytało się tak szybko i przyjemnie, że naprawdę nie przypuszczałam, że pochłonęłam aż tyle stron i dlatego właśnie muszę polecić tę książkę każdemu. Spodoba się bowiem zarówno tym, którzy szukają czegoś na zabicie czasu w domu, jak i tym, którzy muszą zrelaksować się po ciężkim dniu pracy niestety-nie-zdalnej.
Continue reading “Recenzja: Trzej muszkieterowie – Alexander Dumas”