Minęło już 11 dni nowego roku, 11 dni spełniania postanowień (co różnie wszystkim wychodzi;)). Kto zdecydował się zadbać o swoje zdrowie i formę? Wybrać się na siłownię lub do jakiegoś klubu, gdzie można poćwiczyć wspólnie z innymi? A kto, że przeczyta X książek (powiedzmy cztery, żeby nie przesadzać) w miesiącu?:) Można też przeczytać książkę o ćwiczeniach – formy to nie przyniesie, ale jakąś wiedzę i owszem ;) Dlatego właśnie dziś opowiem trochę o Podnoszeniu poprzeczki. Kompleksowym przewodniku po ćwiczeniach kalistenicznych na drążku, autorstwa Ala Kavadla – to trzecie, obok Caculina (recenzja jednej z jego książek pojawiła się już tutaj) oraz Paula Wade’a (recenzje jego książek dopiero się pojawią;)) nazwisko, które każdy, kto ćwiczy kalistenikę, zna (chociażby z Youtube’a). Zresztą wymieniony tu Paul Wade przygotował przedmowę do Podnoszenia poprzeczki…, w której stwierdził, że jest to najważniejsza pozycja na temat treningu siłowo-kondycyjnego ostatniego półwiecza. Czy tak? Przyjrzyjmy się.
Opowiem Ci o tej książce więcej Opowiem Ci o tej książce więcejNagi Wojownik. Trening siły metodami rosyjskich komandosów
Nagi wojownik to książka, którą wypatrzyłam w moim klubie kalisteniki:-) (Miałam ochotę na Skazanego na trening, ale tego nie zdążyłabym przeczytać w dwa wieczory…) Pavel Tsatsouline, instruktor sztuk walki, popularyzator ćwiczeń z kettlami (ponoć trenował też siły specjalne wojsk radzieckich) postanowił opisać trening siły metodami rosyjskich komandosów. Stworzył prosty, acz skuteczny system budowania silnego ciała, który oparł na dwóch jedynie ćwiczeniach (ale w różnych wariantach).
Opowiem Ci o tej książce więcej Opowiem Ci o tej książce więcej